Pewnie większość z Was słyszała już o flocked nails. W Polsce nazywane jest to aksamitnym manicure, futrzastym manicure, futerkiem na paznokciach...
Sam pomysł z tego co się orientuję wprowadziła firma Ciate która zapoczątkowała również caviar manicure. Oczywiście firma się ceni i produkt ten wcale nie jest tani.
Same futerko (aksamit) nie jest niczym nowym ponieważ w stylizacji paznokci głównie w paznokciach żelowych bądź akrylowych produkt wykorzystywany był już od jakiegoś czasu. Dlatego znaleźć go możemy w cenie ok. 3-4 złote w sklepach internetowych z produktami do przedłużania paznokci, z ozdobami więc nie musimy wydawać fortuny na praktycznie ten sam produkt ale z logiem Ciate.
Ja swój aksamit kupiłam na targach kosmetycznych na stoisku firmy La Femme w cenie bodajże 3,50 zł.
Aksamit jest w numerze 04.
Aplikacja futerka jest bardzo prosta. Malujemy paznokieć kolorem zbliżonym do futerka (u mnie jest to Kiko, 415 Utopian Blue) i gdy lakier jest jeszcze mokry paznokcie posypujemy futerkiem. Na górę nie kładziemy już top coatu ponieważ zepsułoby to nasz efekt końcowy.
Nie mam pojęcia jak długo będzie się to utrzymywało na paznokciach. Mam nadzieję że kilka dni pochodzę sobie z takimi fajnymi futrzastymi paznokciami.
Paznokcie w dotyku są bardzo milutkie i z tego co widzę aksamit się nie sypie i nie wypłukuje podczas mycia rąk. Ale zobaczymy co będzie za kilka dni.
Jestem ciekawa co sądzicie o takich paznokciach.
Mi efekt końcowy strasznie się podoba i na pewno kupię sobie inne kolory futerka :)
Pozdrawiam :*
Ładne, ale mega niepraktyczne:(
OdpowiedzUsuńEfekt jest interesujący :D Sądziłam, że ta 'puchata' tekstura zostanie zniweczona już przy pierwszym kontakcie z wodą :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo. Ale myłam ręce już kilka razy i wszystko jest na swoim miejscu :)
Usuńwygląda to bardzo fajnie, strasznie jestem ciekawa ile będzie się trzymał taki aksamit :)
OdpowiedzUsuńjak się spotkamy to ja poproszę o taki manicure :D
Z chęcią bym Ci zrobiła ale futerka zostało już na dnie i raczej na obie dłonie nie wystarczy. Jak zamówię nowe kolorki to zapraszam na futrzany manicure :D
Usuń:) to ja się zaopatrzę w takie futerko i zawitam na kawkę :D
UsuńZapraszam :) mam nadzieję że znajdziesz dla mnie czas jeszcze przed świętami :)
Usuńi ja mam taką nadzieję :) poproszę brata może mnie podrzuci :)
Usuńpoproś i w moim imieniu. Czwartek mam wolny :D
Usuńświetnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńlubie niebieskie paznokcie :D
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba!:) Muszę się za czymś takim rozejrzec:)
OdpowiedzUsuńsłodziaśne ! :D
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńNie przekonuje mnie to, ale kolor lakieru bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńNa ładnych paznokciach ładny kolor aksamitu podoba mi się:) Ale np. beżowe czy brązowe futerkowe paznokcie jakoś mnie nie przekonują:)
OdpowiedzUsuńdekoracyjnie wyglądają nieźle, gorzej w noszeniu :P
OdpowiedzUsuńGenialnie Ci to wyszło! :)))
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo na twoich paznokciach, ale sama nie chciała bym takich mieć.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Ja cały czas się czaję na aksamit, ale coś ciężko mi go zakupić ^^
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie znać jak z trwałością. Na długich paznokciach wygląda odlotowo, podejrzewam, że na krótkich nie robi takiego wrażenia. Super sprawa, wolę futerko od kawioru, jakoś tak niefajnie mi się kojarzy.
OdpowiedzUsuńAle swietnie to wyglada:) juz to wczesniej widzialam ale ciagle nie moge sie nadziwic:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te paznokciowe blogi, w życiu bym nie wpadła, że takie cudeńka są do paznokci :D Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńEfekt obłędny :) I ten kolor, mmmmm... Ciekawa jestem trwałości.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru. Efekt końcowy - mega !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ♥
wspaniały efekt !! i ten kolor.. cudo :D
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają futrzaste paznokcie i żałuję, że nie udało nie zauważyłam stoiska z takimi gadżetami na ostatnich warszawskich targach, ale kupię z pewnością jak tylko gdzieś znajdę :)
OdpowiedzUsuńo jaaaa! podobają mi się :-)
OdpowiedzUsuńa mało kiedy te futrzakowe mi się podobają :D
Podoba mi się taki ciciuś :D
OdpowiedzUsuńzabawnie brzmi określenie futerko na paznokciach :D ale efekt bardzo przyjemny, kojarzy mi się ze swetrem takim puchatym :D chętnie zobaczę inne kolorki, gdy już się zaopatrzysz
OdpowiedzUsuńMi się podobają piaskowe wykończenia, te pewnie są fajniejsze na codzien chociażby w dotyku ale jakoś nie przemawiają do mnie. Kolor boski :)
OdpowiedzUsuńMam u siebie trzy kolorki, ale ogólnie fajne na chwilę, tak to nie do końca mnie przekonało jakoś ;-)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sobie zamówić to futro. Powtarzam to już od miesiąca i nadal sie za to nie wzięłam :) A musiałaś do zdjęcia pozować z lakierem KIKO?? Kusicielko Ty niedobra. Miej litość :)
OdpowiedzUsuńja już próbowałam i nawet mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńchociaż u mnie już na drugi dzień było troszkę wytarte (może za często myłam dłonie?)
Muszę w końcu kupić ten zamsz, takie futrzane paznokcie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) ja kupiłam za niecałe 3 zł na allegro :) robiłam już mojej siostrze i ku mojemu zdziwieniu mani trzymał się w nienaruszonym stanie 3 dni!
OdpowiedzUsuńja też kupiłam to futerko na targach kosmetycznych :) ale jeszcze nie wiedziałam z czym to się je i kupiłam tylko jeden kolor. a efekt jest taki uroczy :)
OdpowiedzUsuńniebieski aksamit jakoś najbardziej mi się podoba, super wyszło!:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło, a pewnie milutko w dotyku :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie *_*
OdpowiedzUsuńFajne i naprawdę interesujące. Ja sobie zrobiłam na studniówkę, tylko w szmaragdowym kolorze, taki aksamit. Tylko mi niestety w trakcie imprezy pościerało się na końcóweczkach... Nie mniej, ślicznie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Uwieeelbiam to futerko, ale jeszcze żadnego nie mam. Też myślałam, że po pierwszym umyciu rąk wszystko zniknie :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, efekt jest ciekawy, ale nie wiem, czy jednak dla mnie;) Na jednym z forów o przedłużaniu paznokci widziałam zdobienie a la tygrys z użyciem takiego futerka - bardzo fajnie to wyglądało.
OdpowiedzUsuńjakie futrzaki. ale bankowo by mi to przeszkadzało;p
OdpowiedzUsuńcudnie to wygląda, ale pewnie nie praktyczne i przy myciu chociażby garów efekt się psuje :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
mnie również bardzo się podoba. a wiesz z czym mi się kojarzą? z ciasteczkowym potworem z ulicy sezamkowej :)
OdpowiedzUsuńale piękne futrzaki :D uwielbiam ten kolor
OdpowiedzUsuńWitaj Dario:) Świetne te paznokcie,na wizażu coś takiego widziałam,całkiem fajna odmiana manicure;) Muszę Ci powiedzieć,że masz tak piękne paznokcie i tak pięknie je malujesz i ozdabiasz,że będę tu częstym gościem:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy jest świetny, a skoro się nie osypuje i nie zmywa to jeszcze lepiej. Chętnie wypróbuję, bo wygląda fenomenalnie! Zwłaszcza w takim żywym kolorze!
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt:)
OdpowiedzUsuńMoje futrzaki szybko się powycierały :(
OdpowiedzUsuńWolę zwykły manicure. Nie przemawia do mnie ta metoda.
OdpowiedzUsuńDługo szukałam, jak robi się takie paznokcie. Dziękuję, bardzo mi pomogłaś :) <3
OdpowiedzUsuńGdzie mogę kupić takie "futerko"? Może jakieś linki do stron? :)
OdpowiedzUsuńNa allegro jest mnóstwo tego. Wystarczy w wyszukiwarce wpisać aksamit lub zamsz do paznokci :)
UsuńNie mogę stron polecić ponieważ sama nigdy nie zamawiałam online :)