Dziś dzień wolny więc stwierdziłam że mam czas i mogę troszkę "dopracować" swojego frencha.
Co prawda efekt końcowy nie był taki jaki chciałam i zdobienie to tylko chwilę gościło na moich paznokciach ale zdjęcia zrobiłam i może komuś ta propozycja się spodoba.
Frencha wykonałam hybrydą Semilac, 001 Strong White i 002 Delicate French a cętki zrobiłam przy pomocy czarnej farbki akrylowej Pactra. Dodałam kilka ćwieków z Born Pretty Store i wszystko pokryłam top coatem CND Vinylux. Po zmyciu zdobienia zmywaczem nic z hybrydą się nie stało :)
Motywy zwierzęce to jedne z moich ulubionych jednak z frenchem cętki się chyba nie polubiły :)
Pozdrawiam :*
ale cudowne!
OdpowiedzUsuńcętki z ćwiekami to fajny pomysł, może tylko za dużo ich było :)
OdpowiedzUsuńnie e, ten Twój frencz solo był cudny! zdarzało mi się malować hybrydy lakierami i też po zmyciu było ok.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem na jednym lub dwóch paznokciach byłoby dobrze. Jednak na wszystkich zbyt duzo się dzieje :) French solo w Twoim wykonaniu podobał mi sie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNo mi też się bardziej podobał dlatego szybko pozbyłam się centek :)
Usuńpodpisuję się pod aalimką :)
UsuńKiedyś często nosiłam frencha z centkami :)
OdpowiedzUsuńładne są :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że troszkę przedobrzyłaś. Nie nachodząc na białą końcówkę paznokcia i malując je po jednej stronie byłoby super :)
OdpowiedzUsuńTez tak myślę :)
Usuńpiękne są ♥
OdpowiedzUsuńPrzeurocze zdobienie :)
OdpowiedzUsuńCętki, nie centki!
OdpowiedzUsuńMasz racje. Dziękuję za uwagę. Poprawione ;)
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie trochę tego tutaj za dużo. Ale śliczne cętki udało ci się uzyskać.:)
OdpowiedzUsuńCętki fajne, ale jakoś z frenchem mi nie leżą :(
OdpowiedzUsuńHejka, widziałam u Ciebie na insta zdjecie odzywki eveline 8w1 + olejek arganowy, jestes zadowolona z tego olejku wg? sprawuje się i ma jakies minusy?
OdpowiedzUsuńpozyslowe i inne :)
OdpowiedzUsuńBoskie pazurki, uwielbiam panterkę ;)
OdpowiedzUsuń