Jestem pewna że część z Was tak jak i ja zmaga się z tłustą cerą. Jest to problem który potrafi być bardzo uciążliwy i ja pomimo iż stosowałam sporo kremów, podkładów i pudrów matujących niestety nie potrafiłam sobie z nim poradzić.
Do czasu...
Kryolan Anti-Shine Powder to tak jak sama nazwa wskazuje puder matujący. Bardzo mocno matujący.
Pierwszy raz słyszałam o nim już dawno temu, myślę że ok. 3 lata temu. Niestety jest to produkt drogi i bałam się że u mnie się nie sprawdzi i będą to pieniądze wyrzucone w błoto.
Koszt tego pudru to ok. 70 zł. Ja kupiłam go stacjonarnie w hurtowni kosmetycznej.
Co mogę o nim powiedzieć?
CUDO!
Jest to pierwszy produkt który matuje moją cerę na dużej niż godzinę. Zazwyczaj po tym czasie musiałam używać bibułek matujących by ściągnąć nadmiar sebum. A teraz moja twarz jest idealnie matowa przed ok. 5 godzin. Teraz już nie muszę co chwilę spoglądać w lustro i sprawdzać czy twarz świeci się czy nie.
Przetestowałam go z podkładami tj : Maybelline Affinitone, Chanel Vitalumiere, Bell Perfect Skin, Kobo Matte Makeup.
Z wszystkimi tymi podkładami idealnie współgra.
Jest to puder transparentny, ryżowy, bardzo drobno zmielony i niesamowicie wydajny.
Jego cena jest wysoka ale opakowanie jest ogromne bo to aż 30 gram.
Na KWC produkt ten ma ocenę 4,22/5 także nie trzeba nic więcej dodawać.
Ja aplikuję go pędzlem do pudru Ecotools. Nie omiatam nim twarzy a wręcz wciskam w pory skóry. Ta metoda aplikacji sprawdza się u mnie najlepiej. Można również użyć gąbeczek ale ja nie przepadam za nimi.
Kryolan Anti-Shine to produkt bardzo mocno matujący i jeśli nie posiadacie tłustej skóry to radzę na niego uważać ponieważ może przesuszać.
Jedni używają go na większe wyjścia a ja używam go na co dzień. NAJLEPSZY PRODUKT MATUJĄCY!
Jestem ciekawa czy miałyście okazje go używać i co o nim sądzicie :)
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie tego produktu to piszcie śmiało.
Nie mam wprawy w pisaniu recenzji więc może o czymś zapomniałam. Ale mam nadzieję że nie jest aż tak źle :)
Pozdrawiam :*
zdecydowanie jest najlepszy! u mnie też zapewnia kilka godzin matu, a żaden puder do tej pory nie dawał rady - z podkładem mineralnym to dla mnie spokój nawet do 10 godzin! w dodatku jest niesamowicie wydajny - kupiłam odsypkę na allegro, jakieś 2-3 gramy, używam od jakichś trzech miesięcy, a ubytek jest minimalny :D
OdpowiedzUsuń10 godzin? Marzenie :)
Usuńkocham Anti Shine za to właśnie, że tak dobrze matuję i zgodzę się - nie ma lepszego, polecam :))
OdpowiedzUsuńwow za taką cenę ale widać się opłaca:) to najważniejsze
OdpowiedzUsuńRacja, jest najlepszy :-) Kupiłam go 4 lata temu na mój ślub i już wtedy się zakochałam :-)
OdpowiedzUsuńKusisz tym pudrem :)
OdpowiedzUsuńMoże go kupię ;)
Kusi mnie od lat, chyba w niego zainwestuję;)
OdpowiedzUsuńPolecam. Cena niby duża ale opakowanie też ogromne i puder jest bardzo wydajny :)
UsuńMam i polecam :)
OdpowiedzUsuńtak myślałam, że z Kryolanu się świetnie sprawdzi, ja obecnie używam pudru ryżowego i daje rade :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam że o czymś zapomne. Ten też jest ryżowy. Już dopisuję :)
UsuńMiałam na niego ogromną ochotę i chyba jednak go kupię :)
OdpowiedzUsuńnajpierw zużyję jednak puder bambusowy pease,który też jest fajny :)
Pozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
słyszałam o nim....chyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuń